małżeństwo
Porady

Jak wyglądają mediacje małżeńskie?

Wbrew pozorom mediacje małżeńskie nie są rzadkością. Pary decydują się na nie nie tylko przez wzgląd na orzeczenie sądowe, ale również z własnej inicjatywy, kiedy wierzą, że ich związek da się jeszcze uratować. Jak przebiegają mediacje małżeńskie? Czego można się po nich spodziewać? Czy warto z nich skorzystać? O tym można przeczytać poniżej!

Czym są mediacje małżeńskie?

Na początku warto wyjaśnić, czym w ogóle są mediacje małżeńskie. Chociaż wiele osób zetknęło się z tym pojęciem, to nie każdy do końca wie, jak je rozumieć. W tego typu spotkaniach uczestniczą osoby, które są ze sobą w konflikcie i mediator. Głównym celem mediacji jest rozwiązywanie i wyjaśnianie sporów oraz znalezienie sensownych i korzystnych dla obu stron działań. Bardzo ważną rolę odgrywa w tym przypadku mediator. To na nim spoczywa odpowiedzialność za przebieg spotkania, swobodę wypowiedzi oraz stawianie granic. Mediacje małżeńskie dotyczą oczywiście sporów między małżonkami. Z reguły dotyczą poważnych, ale rozwiązywalnych nieporozumień. Nie oznacza to jednak, że strony po takich spotkaniach wracają do wspólnego życia. W większej mierze chodzi o to, aby w kulturalnych warunkach doprowadzić do zakończenia konfliktu. Takie działania mogą zostać podjęte na podstawie orzeczenia sądu lub w zakresie prywatnym. W obu sytuacjach zadanie mediatora jest takie samo.

Jak wyglądają mediacje małżeńskie?

Przebieg mediacji małżeńskich w dużej mierze zależny jest od podejścia i zachowania stron zainteresowanych. Praktycznie nigdy nie są one prowadzone w spokojnej i miłej atmosferze. Właściwie nie można się temu dziwić, skoro w trakcie trwania spotkań małżonkowie wzajemnie obwiniają się o zaistniałe problemy i często nie potrafią zauważyć, że sami również nie są bez winy. Właśnie dlatego niezbędna jest obecność mediatora, który ma sprowadzać rozmowy na konkretne tory. Przede wszystkim musi umieć słuchać i zauważyć najważniejsze dla stron kwestie. Pod żadnym pozorem nie może obstawać przy stanowisku jednej z nich. Jego obowiązkiem jest zrozumienie problemów i próba ich rozwiązania w konkretny sposób. Przebieg mediacji małżeńskich będzie pozytywny tylko wtedy, gdy żadne z małżonków nie będzie czuło, że jego obiekcje, przemyślenia i uczucia nie są bagatelizowane bądź odsuwane. Mediator musi też umiejętnie pozyskiwać informacje. Bardzo często w trakcie rozmów strony pod wpływem emocji wyrzucają z siebie różne fakty z przeszłości, które mogą mieć znaczący wpływ na rozwiązanie konfliktu.

Każdy, kto zastanawia się, jak wyglądają mediacje małżeńskie, powinien zdawać sobie sprawę, że mediator nie zawsze podejmuje się swoich działań w obecności obu stron. Niekiedy konieczne jest spotkanie się wyłącznie z jedną z nich, aby mogła określić swoje potrzeby, bo przy drugiej nie potrafi lub nie chce tego robić. Małżonkowie nierzadko nie mogą się przemóc, żeby opowiadać o tym, co im przeszkadza bądź ich boli w towarzystwie osoby, która według nich jest odpowiedzialna za taki stan. Podczas indywidualnego spotkania mediator ma możliwość we względnym spokoju poznać racje i zrozumieć punkt widzenia obu stron. Tym sposobem może znaleźć rozwiązania i przedstawić je podczas wspólnego spotkania małżonków.

Przebieg mediacji małżeńskich a jej skutki

Odpowiedź na to, jak wyglądają mediacje małżeńskie, nie zawsze będzie jednoznaczna, ponieważ mediator może stosować różne techniki mające na celu rozwiązanie konfliktu. Dlatego największe znaczenie mają skutki mediacji. Niezależnie od tego, czy ich tematem jest rozwód, walka o dzieci, czy podział majątku. W każdej z tych sytuacji mediator będzie dążył do rozwiązania sprawy bez zbędnych szkód i batalii przed sądem. Istnieje jednak jedna niepowtarzalna zasada, a mianowicie obie strony muszą wyrazić chęć dojścia do porozumienia i chcą to zrobić w obecności mediatora. W innym przypadku podjęte działania nie będą miały większego sensu. Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że przebieg mediacji małżeńskich wygląda bardzo podobnie. Zarówno tych prywatnych, jak i zleconych z ramienia sądu. Z tą różnicą, że prywatne mediacje następują wyłącznie, gdy to małżonkowie zdecydują się skorzystać z usług mediatora. Jest to możliwe tak naprawdę w dowolnym momencie. Natomiast sąd kieruje na takie spotkania podczas trwania postępowania rozwodowego. Dlatego, gdy małżonkowie widzą, choć cień szansy na uratowanie związku, powinni zdecydować się na ten krok, zanim pozew trafi do sądu.