Porady

Obrączki ślubne z żółtego złota – czy to dobry wybór?

Ślub to niezwykle istotne wydarzenie w życiu każdego człowieka. Wiąże się z nim wiele bardzo poważnych wyborów, chociażby zakup odpowiednich obrączek. Warto go dogłębnie przemyśleć, ponieważ ta biżuteria będzie służyła Tobie i Twojej drugiej połówce przez wiele lat, a może nawet dożywotnio. Nie tylko szerokość oraz rozmiar są ważne, ale liczy przede wszystkim materiał użyty do wykonania pierścionków. Obrączki ślubne z żółtego złota są zdecydowanie najpopularniejsze, aczkolwiek czy warto się na takie zdecydować?

Bezpieczny, niezawodny wybór

Zdecydowana większość małżeństw posiada obrączki z żółtego złota. Sprawia to, że na pewno nie będą się one wyróżniać, jak i również nikt nie będzie komentował tego wyboru. Jest to przecież klasyka, a ona nigdy nie wychodzi z mody. Ich popularność wynika z szeregu zalet. Bardzo istotny jest fakt, iż pasują praktycznie do wszystkiego. Wspaniale skomponują się z dowolną stylizacją oraz inną biżuterią, niezależnie od tego, jaki styl się posiada. Są również bardzo wytrzymałe, a co za tym idzie, można mieć pewność, że nie ulegną szybkiemu zniszczeniu. Jest to bowiem biżuteria, jaką nosi się na co dzień, powinna wobec tego cechować się odpowiednią jakością. Obrączki ślubne z żółtego złota nigdy nie zmienią odcienia, ponieważ wykonane są z jednolitego odlewu w konkretnym kolorze. Prezentują się nie tylko atrakcyjnie, ale także elegancko oraz gustownie.

Jakie istnieją alternatywy?

Niektórzy decydują się na obrączki ze srebra. Przeważnie wynika to z tego, że tylko na takie można sobie pozwolić, jest to bowiem najtańsza opcja. Nie są jednak aż tak wytrzymałe, jak złote. Warto mimo wszystko zainwestować trochę więcej pieniędzy w biżuterię, która ma służyć latami – na pewnych rzeczach nie powinno się przesadnie oszczędzać. Inną alternatywę stanowi natomiast białe złoto. Ostatnio zyskuje ono na popularności, gdyż jest niejako przejawem buntu młodego pokolenia wobec tradycji. Nie można jednak powiedzieć, że prezentuje się tak samo atrakcyjnie, jak jego żółta odmiana. Powinieneś również uważać na egzemplarze poddane rodowaniu, gdyż po pewnym czasie warstwa rodu się ściera i obrączka zmienia kolor. Traci wtedy swój urok i zaczyna wyglądać nieestetycznie. Niektórzy uważają także, że białe złoto prezentuje się tak samo, jak srebro, więc nie ma sensu przepłacać. Co prawda istnieje między nimi delikatna różnica, ale nie każdy ją zauważy. Są jeszcze dostępne na rynku obrączki z różowego złota, aczkolwiek z wiadomych powodów mężczyźni raczej za nimi nie przepadają. Bogatsi przyszli małżonkowie mogą zdecydować się na platynę, choć trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że jest ona wyraźnie droższa od reszty opcji. Tak duża różnica potrafi być zniechęcająca, nawet biorąc pod uwagę jej sporą wytrzymałość.

Obrączki z żółtego złota jako wybór idealny

Wszystko przemawia za tym, że to właśnie tradycyjne rozwiązania są najlepsze. Nie ma w tym nic dziwnego, w końcu duża popularność zawsze z czegoś wynika. Obrączki ślubne z żółtego złota mają nieporównywalnie więcej zalet w stosunku do swojej konkurencji. Ich uniwersalność sprawia, że spodobają się obojgu małżonkom, co w kwestii innych opcji nie jest już aż takie pewne. Część osób próbuje połączyć tradycję z nowoczesnością i decyduje się na modele z łączonych materiałów, aczkolwiek nie każdemu przypadnie do gustu efekt końcowy. Może wtedy powstać również problem ze zmianą rozmiaru pierścionka. W ciągu życia zdarza się bowiem przytyć lub schudnąć, a to sprawia, że zmieniają się także palce, o czym łatwo zapomnieć. W przypadku wyboru obrączek należy dokładnie przemyśleć nawet najdrobniejsze szczegóły, by się za kilka lat nie rozczarować. Obrączki z żółtego złota zdecydowanie można określić jako najlepszą, najbezpieczniejszą opcję, aczkolwiek ostateczna decyzja zawsze należy do pary młodej, a przyszli małżonkowie powinni kierować się przede wszystkim własnym gustem.